Krótka historia espresso

2020-01-13
Krótka historia espresso

Krótka historia Espresso

Powstanie ekspresu ciśnieniowego rozpoczęło nową erę espresso. Na początku poprzedniego stulecia w 1901 roku Luigi Bezzera opracował swój pierwszy ekspres, nie był on tak doskonały jak te obecne, a konstrukcja oparta na przepływie pary i wody powodowała zniekształcenie smaku. W 1903 roku patent został sprzedany Pavoniemu, który nadał nowej maszynie światowy rozgłos, jednak problem pary wciąż pozostawał nierozwiązany aż do 1947, kiedy to Giovani Achille Gaggia zastąpił parę innym systemem podgrzewania. Co ciekawe firmy Bezzery, Pavoniego i Gaggii istnieją do dziś i wciąż należą do liderów w dziedzinie produkcji ekspresów ciśnieniowych.

Tradycyjne espresso

Dla wielu z nas espresso to po prostu mała, intensywna czarna kawa. Jednak sposób jej przygotowania wymaga od baristy wiedzy i wprawy. Espresso to napój przygotowany z drobno zmielonych ziaren kawowca, przez które przepuszcza się 25-30 ml gorącej wody pod ciśnieniem 8,5-9,5 bara przez ok. 25 sekund. Kawę taką podaje się w niewielkiej filiżance. Do espresso podawana jest szklanka z wodą, która może nam posłużyć do przepłukania kubeczków smakowych, aby wyłapać wszystkie aromatyczne nuty uwalniające się z naszego napoju i cieszyć się smakowymi niuansami.

Espresso, które warto spróbować

Espresso doppio to podwójne espresso, do przygotowania którego użyto dwa razy więcej wody i kawy.

Lungo w tym przypadku zwiększona jest ilość wody. Ten rodzaj jest także nazywany espresso przedłużonym.

Americana - z 25 ml klasycznej esencji przyrządza się całą filiżankę dodając gorącą wodę.

Ristretto - w tym wypadku wody jest dwa razy mniej niż w klasycznym espresso. Ta kawa jest bardzo mocna, intensywna i bardzo gorzka.

Espresso macchiato, w tym rodzaju espresso dodawana jest niewielka ilość mleka. W zależności od preferencji klienta, może być ono ciepłe lub zimne.

Idealne espresso musi być przygotowane z ziaren, które zostały drobno zmielone zaraz przed zaparzeniem. Zatem kiedy wybieramy się do kawiarni, zwróćmy uwagę na to, w jaki sposób przygotowywane jest nasze espresso. Najważniejsze jest to, aby barista przy nas zmielił kawę. Nie bez znaczenia jest ilość wody. W Polsce często spotykamy się z objętością 35 ml i jest to jeszcze wielkość do zaakceptowania. Niekiedy jednak otrzymać można espresso, które, o zgrozo, zajmuje połowę standardowej filiżanki. Zwróćmy również uwagę na „cremę” czyli delikatną piankę o słodko orzechowej nucie wieńczącą nasze espresso. Jeśli jej brakuje lub jest jej bardzo mało, to z całą pewnością coś poszło nie tak. Być może mamy do czynienia z kiepskiej jakości kawą, której ziarna były zmielone jakiś czas temu lub w niewłaściwy sposób.

Pokaż więcej wpisów z Styczeń 2020
pixel