Dlaczego warto pić wodę?
Biologiczne znaczenie wody dla człowieka
Woda stanowi około 50–80% ludzkiego organizmu. Mniejsza jej ilość znajduje się w ustroju kobiet i osób otyłych, natomiast mężczyźni mają jej więcej. Nawodnienie ciała spada też wraz z wiekiem, dlatego często osoby starsze tracą na wadze i „kurczą się”. O biologicznym znaczeniu wody w organizmie świadczy fakt, że nawet jej niewielki ubytek powoduje już określone odczuwalne dolegliwości. W pierwszej kolejności pojawia się suchość skóry i śluzówek. Następnie odczuwa się silne pragnienie, zawroty i bóle głowy, wzdęcia brzucha, brak apetytu, senność i osłabienie.
Przy długotrwałym niedoborze wody pojawiają się objawy takie jak:
- obniżone ciśnienie krwi,
- przyspieszony oddech,
- obrzęk języka i problemy z mówieniem,
- drgawki,
- omamy słuchowe i wzrokowe,
- zaburzenia czucia,
- skrajne pragnienie,
- utrata świadomości.
Ubytek wody na poziomie około 15% masy ciała jest śmiertelny. Powyższe czynniki ryzyka wskazują, dlaczego trzeba pić wodę w odpowiedniej ilości.
Dlaczego picie wody jest ważne?
Picie wody nie tylko jest ważne z powodu możliwego pogorszenia się samopoczucia. Woda uczestniczy w niemal każdym procesie fizjologicznym, jaki zachodzi w ludzkim organizmie. Poza bazą dla krwi i limfy jest też składnikiem enzymów, hormonów, potu i moczu, śliny, łez, które zapewniają komunikację i transport między komórkami oraz pełnią funkcje ochronne. Pot i mocz ułatwiają usuwanie toksyn, a pocenie chroni też ciało przed przegrzaniem. Woda jest nawet składnikiem płynu surowiczego, który wytwarza się podczas gojenia ran czy poparzeń.
Picie dużej ilości wody ma też znaczenie dla urody. Kosmetolodzy i farmaceuci twierdzą, że jest to jedna z najskuteczniejszych pigułek na starzenie się skóry. Zastępuje liftingi, poprawia napięcie mięśniowe i jędrność skóry oraz wygładza zmarszczki. Brak wody sprawi, że żadne masaże, maseczki czy kosmetyki nie spowolnią procesu starzenia, podobnie jak żadne ćwiczenia przy odwodnieniu nie zniwelują cellulitu.
Ile wody powinien wypijać człowiek?
O tym, że codzienne picie wody jest ważne dla organizmu, wie już obecnie niemal każdy. Pomimo to wiele osób wciąż nie potrafi wypracować nawyku sięgania po szklankę czy butelkę odpowiednio często. Osoby te zwykle tłumaczą się, że nie odczuwają pragnienia i nie potrzebują wody. W rzeczywistości nawadnianie jest kwestią rozsądku, a nie odczuwania fizycznej potrzeby i pragnienia. Lekarze twierdzą nawet, że kiedy pragnienie jest odczuwalne, sytuacja w organizmie jest już złą i ustrój domaga się szybkiej reakcji.
Dyskusje na forach i podczas spotkań towarzyskich często dotyczą też problemu ilości wody, jaką powinno się wypijać każdego dnia. Różniące się informacje mogą wprowadzać chaos, gdyż często są bardzo rozbieżne. Jedni podają minimalną ilość 1 l dziennie, inni – nawet 5 l. Należy też wziąć pod uwagę to, że ilości te dotyczą wszystkich płynów, w tym kawy, herbaty, zup i sosów, soków, a nawet wody zawartej w jedzeniu. Przykładowo ogórek zawiera aż 96% wody, co oznacza, że zjadając 200 g ogórków „wypija się” 192 ml płynu. Powyżej 90% wody jest też w truskawkach, arbuzach, grejpfrutach, a z warzyw – w pomidorach, brokułach, kalafiorach czy rzodkiewkach.
Co decyduje o ilości wypijanej wody?
Nie można podać jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, ile wody dziennie powinien wypijać człowiek. Decyduje o tym wiele czynników, takich jak:
- wiek,
- masa ciała,
- płeć,
- tryb życia i poziom aktywności fizycznej,
- pora roku,
- nasłonecznienie i temperatura otoczenia,
- stan zdrowia,
- wykonywane zajęcie.
Picie dużej ilości wody jest zalecane wtedy, gdy okoliczności sprzyjają jej nadmiernej utracie. Standardowo i w normalnych warunkach organizm traci 2–3 litry płynów z potem i moczem. Przy upałach, uprawianiu sportu czy gorączce straty te są większe. Dlatego za optymalne przyjmuje się wypijanie około 2 l wody dziennie, nie licząc innych źródeł płynów. Ilość tę należy zwiększać przy wyższej masie ciała.
Jak pić wodę?
Wiedząc, dlaczego warto pić wodę, warto też zastanowić się na tym, w jaki sposób to robić, aby jak najefektywniej oddziaływała na organizm i przynosiła mu wiele pożytku. Wypijanie połowy butelki za jednym razem, jak robią to osoby bardzo spragnione, z pewnością nie przyniesie wielu korzyści. Większość tej wody po prostu przeleje się przez organizm i zostanie wydalona z moczem. Doświadczają tego również osoby, które do tej pory piły mało i postanowiły z dnia na dzień zwiększyć ilość spożywanego płynu.
Poniżej przeczytasz kilka prostych zasad tego, jak pić wodę, aby została w organizmie na dłużej i przyniosła mu korzyści.
- Pij wodę małymi łykami w niewielkich porcjach rozłożonych na cały dzień, a nie tylko wtedy, gdy czujesz pragnienie. Dobrą opcją jest butelka filtrująca, którą zawsze możesz mieć pod ręką.
- Wypijaj około 2 litrów wody dziennie, a w czasie upałów co najmniej 3 litry.
- Pierwszą porcję wody wypijaj zaraz po przebudzeniu i wstaniu z łóżka.
- Jeśli pijesz kawę, zwiększ ilość wypijanej dziennie wody o ilość kawy.
- Pij wodę na pół godziny przed jedzeniem i 2 godziny po nim.
- Herbatę i kawę pij bez cukru.
- Jeśli chcesz, aby wypita woda dłużej została w organizmie, dodawaj do niej szczyptę soli himalajskiej, sok z cytryny lub sezonowych owoców albo miętę. Nie stosuj tego zabiegu, jeśli Twój organizm z natury ma tendencję do zatrzymywania wody i opuchlizn.
Picie wody – zalety
Analizując powyższe informacje, łatwo można stwierdzić, jak wiele korzyści przynosi organizmowi picie wody. Zalety można mnożyć, a odnoszą się one zarówno do zdrowia, jak i do samopoczucia czy urody. Najważniejsze z nich to:
- sprzyjanie utracie wagi przez zmniejszanie apetytu,
- poprawa procesów trawiennych,
- ujędrnianie i uelastycznianie skóry, dzięki czemu wolniej się starzeje,
- obniżanie poziomu złego cholesterolu,
- poprawa pracy wątroby i trzustki oraz nerek, zmniejszenie ryzyka kamicy,
- ograniczenie cellulitu,
- intensywna produkcja czerwonych krwinek i lepsze dotlenienie organizmu,
- ograniczenie bólów głowy i pleców,
- podniesienie poziomu energii, poprawa nastroju,
- poprawa koncentracji,
- większa wydolność fizyczna,
- eliminowanie skurczy,
- poprawa wzroku,
- niwelowanie nieprzyjemnego zapachu z ust.
Jaka woda jest najlepsza dla organizmu?
Skoro wiadomo już, dlaczego trzeba pić dużo wody, należy zastanowić się, jaka woda jest dla organizmu najlepsza. Oczywiście istnieją zwolennicy zwykłej kranówki, wody butelkowanej gazowanej i niegazowanej oraz tej aplikowanej z dystrybutorów. Wiele osób uważa, że skoro picie wody jest konieczne i potrzebne, to warto wybierać tę wysokozmineralizowaną. W rzeczywistości jest to mit. Woda mineralna kryje w sobie wiele pułapek, gdyż może zawierać takie pierwiastki, które dla danej osoby są niepożądane. Przykładem są wody lecznicze takie jak Zuber czy Jan, które można kupić w sklepach. Mogą być one używane tylko w określonych ilościach i po rozmowie z lekarzem.
Minerały zawarte w wodzie butelkowanej nie zawsze są również łatwo przyswajane przez organizm, który po prostu wydala je z moczem i potem. W konsekwencji wydane pieniądze są wyrzucane w błoto. Ryzyko mogą też stwarzać same butelki PET. Niewłaściwie lub zbyt długo przechowywane uwalniają do wody niekorzystne związki.
Dystrybutor – alternatywa dla filtrów i butelek
Skoro każdy człowiek powinien codziennie pić dużo wody, a kupowanie tej w butelkach nie jest najlepszym pomysłem, pozostaje kranówka. Tu z pewnością wielu czytelników poda w wątpliwość czystość takiej wody i bezpieczeństwo jej spożywania. Na szczęście istnieją technologie, które pozwalają na jej uzdatnienie. Mogą to być filtry narurowe do domu czy nakranowe filtry do kuchni, jednak znacznie lepszym, wygodniejszym i niezawodnym, rozwiązaniem jest dystrybutor wody podłączany bezpośrednio do sieci wodociągowej. Zalety tego rozwiązania można wręcz mnożyć. Brak plastikowych butli sprawia, że jest on ekologiczny i tani w eksploatacji. Nie wymaga też wymiany pojemnika, który trzeba by było kupić i przechować, bo woda płynie prosto z sieci i jest dostępna na życzenie.
Taki dystrybutor jest wyposażony w zestaw filtrów, dzięki którym woda na bieżąco jest oczyszczania i odkażana. Wybierając nablatowy dystrybutor do domu, można mieć zarazem wodę gorącą, zimną i gazowaną. W firmie czy miejscu publicznym sprawdzą się dystrybutory wolnostojące i fontanny wody, z których może korzystać wiele osób z zachowaniem higieny i bezpieczeństwa.